Kwiecień to nie tylko nazwa czy stan umysłu. To eksplozja kwitnących drzew, krzewów i kwiatów dookoła. Feeria barw, zapach powietrza i kojąca zieleń traw. Kiedy nie jest szaro-buro za oknem to nie przeszkadza mi nawet deszcz. Ostatnio wybrałam się na spacer po Warszawie by w pięknych parkach miejskich doładować się i oczyścić umysł. Kiedy ma się dookoła budzącą się po zimie przyrodę to nie ma co myśleć o głupotach, strasznych rzeczach i stresujących sytuacjach w pracy.
Przy okazji zrobiłam z Dżemem małą sesję zdjęciową jakże uroczym modelom i modelkom. Zobaczcie też koniecznie sesję z wiosennego spaceru z końca marca.
13 komentarzy
Ahh jak pięknie :) tawułę mam tylko jedną taką kwitnącą na biało, w moim ogrodzie, ale widzę że posadzone w grupie wyglądają rewelacyjnie :) Magnolia mi się marzy, ale czekam aż krzaczki urosną i zrobi się trochę bardziej zacisznie, bo one nie lubią przeciągów :)
O kurczę, nawet nie wiedziała, że się tak ten krzaczek nazywa. A wiesz może co to za drzewo z różowymi kwiatami? Bo ja nie mam pojęcia a jest przepiękne.
To które wąchasz to migdałek :) o ile się nie mylę a to jasnoróżowe na przed ostatnim zdjęciu i tym powyżej z ławeczką to właśnie magnolia :)
Piękna ta Warszawa :) Zresztą moje ulubione miasto!
Moje też :)
Przepiękne zdjęcia, również zachwycam się ta porą roku. Uwielbiam jak wszystko kwitnie.
Dziękuję :)
Pięknie jest jak kwiaty kwitną na wiosnę :)
I od razu lepsze samopoczucie jak się je ogląda :)
Aż miło popatrzeć.. w moim ogrodzie mimo deszczu też jest pięknie :-)
O tej porze roku musi! :)
Czym robisz takie piękne zdjęcia? Stokroty są cudowne <3
Dziękuję :)
Telefon Samsung Galaxy S3